Czyli kominkowa szata szyta na miarę.
Ponieważ chciałem, mam w domu kominek. Stoi sobie w pomieszczeniu gospodarczym, które nazywa się salon. Tak przynajmniej stwierdził Pan kominiarz podczas przeglądu przed odbiorem domu. Ponieważ kominek ma płaszcz wodny, to traktowany jest jak kocioł grzewczy, a ten nie może stać w salonie tylko w pomieszczeniu gospodarczym.
Obudowa kominka to spore wyzwanie, estetyczno-wizualne i technologiczne.
Obudowa musi być ze wszystkich stron zaizolowana specjalną wełną mineralną, żeby nie nagrzewała siebie, ścian i stropu, zwłaszcza, kiedy strop jest drewniany.
Najczęściej obudowę kominka robi się z płyt gipsowo-kartonowych w kolorze różowym, często opartą na profilach do zabudowy płytami GK. Ja też tak robiłem.
Front obudowy to profile, płyty GK i wełna do izolacji kominków, ISOVER i Rockwool. Kominek stoi w rogu pokoju więc dwie pozostałe ściany to ściany pokoju.
Wełna mineralna do izolacji kominków jest to specjalny produkt, nie palny, pokryty w jednej strony folią aluminiową.
Ja dla testów korzystałem z ISOVERA i ROCKWOOLA, kupiłem płyty o grubości 3 cm, celowo, ale o tym za chwile.
Po podłączeniu, uruchomieniu i sprawdzeniu kominka, kiedy mamy już pewność, że wszystko jest ok, możemy zabrać się za wykonanie jego obudowy. Jeśli ktoś nie czuje się na siłach, niech nie podejmuje się tego zadania. Ja się podjąłem.
W pierwszym kroku wyznaczyłem zarys obudowy i przykręciłem do ścian, sufitu i podłogi profile do płyt GK.
![]() |
Mój wkład kominkowy, "nago". |
Kolejny krok to obklejenie ścian za kominkiem płytami z wełny „kominkowej”. Ja na ścianach przykleiłem płyty z ISOVERA. Płyty te są trochę mniejsze od produktów Rockwoola, ale moim zdaniem trochę lepsze jakościowo.
Izolacja kominka w blokach startowych.
![]() |
Niewielka różnica w rozmiarze |
Po lewej trochę mniejsza płyta ISOVERA a po prawej większa płyta Rockwoola.
Oklejona ściana
Wykorzystany klej
Płyta kominkowa ISOVERA posmarowana klejem gipsowym, na chwilę przed przyklejeniem.
Oklejona ściana
Płyty przykleiłem do ściany klejem gipsowym, takim samym jak przykleja się do ścian płyty GK. Trzeba tylko pamiętać, że klej ma być rzadki, żeby dobrze się rozprowadził na płycie i na ścianie. Płyty przyklejamy od dołu do góry, dobrze i równo dociskając do ściany. Po wyklejeniu całej ściany, połączenia płyt dodatkowo pozaklejałem srebrną taśmą, do uszczelniania kominków, która wytrzymuje 150 stopni Celsjusza.
![]() |
Konstrukcja "dna" komory dekompresyjnej |
Połączenia płyt i narożniki oklejone taśmą do izolacji kominków.
![]() |
Połączenia uszczelnione taśmą. |
Kolejny krok to zbudowanie szkieletu obudowy wokół kominka. Wykonałem ją z profili do zabudowy lekkiej z płyt GK. Aby szczelnie zamocować płyty ocieplenia kominka, wykorzystałem profile przyścienne obwodowe, służące do zabudowy sufitów płytami GK. Ponieważ te profile mają szerokość 3 cm, to płyta o grubości 3 cm szczelnie wchodzi w profil. Dzięki temu otrzymałem szczelne i stabilne połączenie.
Na koniec obudowę wykończyłem płytami GK do obudowy kominków, oznaczonym jako FIRE, połączenia uszczelniłem taśmą flizelinową i uni-flotem a na koniec zaciągnąłem wszystko gładziom, wyszlifowałem i zamalowałem.
UWAGA!
Proponuję przed zabudowaniem kominka płytami izolacyjnymi i płytami GK wysprzątać przestrzeń wokół kominka. Przynajmniej część syfu, który stamtąd wyciągniemy nie będzie nam wychodzić przez kolejne kilka miesięcy na dom.
Budując obudowę kominka należy pamiętać, że trzeba u góry, nad kominkiem zrobić komorę dekompresyjną, w obudowie u góry i u dołu zamontować kratki, które będą chłodzić samą obudowę kominka i ogrzewać dom.
Wersja robocza kominka, przed szpachlowaniem i gipsowaniem.
- Przy podłodze i przy suficie zastosowałem profile UW 50
- Jako słupki zastosowałem profile CW 50
- Płyty izolacyjne o grubości 30 mm mocowałem w profilach UD 30. Pasują idealnie.
Wszystkie zastosowane profile wykorzystywane są do konstrukcji ścianek działowych i sufitów podwieszanych z płyt gipsowo - kartonowych
W odpowiedzi na komentarz Pana Dariusza Sekowskiego zamieszczam dodatkowe zdjęcie, na którym widać, że górna kratka wentylacyjna jest u samej góry komory wentylacyjnej. Przez tą kratkę wypływa ogrzane powietrze, które zasysane u dołu obudowy ochładza ją od zewnątrz. Zaraz nad kratką jest przegroda z płyt izolacyjnych i komora dekompresyjna.
![]() |
Górna kratka wentylacyjna jest u samej góry komory wentylacyjnej. |
Zapraszam do komentowania wpisów na moim blogu. Każdy, kto zostawi komentarz, może zdobyć cenną nagrodę. Więcej szczegółów znajduje się na tej stronie.
Jakie profile zostały zastosowane ?
OdpowiedzUsuńWitam
UsuńPrzy podłodze i przy suficie zastosowałem profile UW 50 ( http://www.ceneo.pl/Materialy_budowlane;szukaj-profil+%C5%9Bcienny+uw50#pid=2594 )
Jako słupki zastosowałem profile CW 50 ( http://www.ceneo.pl/Budowa_i_remont;szukaj-profil+cw50#pid=2594 )
Płyty izolacyjne o grubości 30 mm mocowałem w profilach UD 30 ( http://www.ceneo.pl/Budowa_i_remont;szukaj-profil+przy%C5%9Bcienny+ud30#pid=2594 )
Wszystkie zastosowane profile wykorzystywane są do budowy konstrukcji ścianek działowych i sufitów podwieszanych z płyt gipsowo - kartonowych
Witam,
OdpowiedzUsuńrozumiem, że pierwszą kratkę montuje w komorze dekompresyjnej, drugą w górnej części obudowy kominka a trzecią w dolnej części, tak?
Dziękuję za komentarz.
UsuńJa mam dwie kratki. Jedną u dołu obudowy a drugą w komorze dekompresyjnej, u samej jej góry. Mają one za zadanie wychładzanie wkładu kominkowego z zewnątrz. Chłodne powietrze jest zasysane u dołu obudowy, ogrzewane wewnątrz i wychodzi ogrzane u góry. Trzecia kratka jest z boku, ponad komorą dekompresyjną ale służy ona do wentylacji grawitacyjnej, która musi być w pomieszczeniu z kominkiem, według przepisów.
Witam, mam pytanie. Jako, że masz dwie kratki, na dole wwiewną, a druga w komorze dekompresyjnej - odrodzonej od komory grzewczej. To którędy z komory grzewczej wylatuje u Ciebie ogrzane powietrze?
UsuńOdpowiedź na zadane przez Pana pytanie zamieściłem na końcu wpisu. Kratka wentylacyjna jest w komorze wentylacyjnej, u góry.
UsuńDziękuje za odpowiedź, teraz widać to dokładnie.
Usuńsuper. dziękuję. Chcę zrobić obudowę sam i tak zbieram wszystkie dobre rady :)
OdpowiedzUsuńPanie Marku czy jest możliwość otrzymania większej ilości zdjęć na maila?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Proszę o kontakt mailowy na adres podany na stronie współpraca.
Usuńwitam
OdpowiedzUsuńCzy nie boi się Pan, że z czasem folia aluminiowa albo taśma uszczelniająca nie wytrzymają temperatur i zaczną uwalniać wełnę do pomieszczenia? Czy rozważał Pan zabudowę opartą o płyty krzemianowo-wapniowe ?
Witam i Dziękuję za trafny komentarz.
UsuńJa słusznie Pan zauważył, folia i taśma mogą się z biegiem czasu kruszyć i ulegać zniszczeniu. Grozi to rzeczywiście pyleniem wełny do pomieszczenia, ale....
Zakładam, że materiały, które wykorzystałem są dobrej jakości i wytrzymają kilka lat.
Mam możliwość kontroli stanu wnętrza obudowy i sprawdzania, czy nie ma jakichś ubytków w izolacji.
Podejrzewam, że folia i taśma wytrzymają przynajmniej tyle co wkład kominkowy.
Myślałem o zabudowie z płyt krzemianowo-wapniowych ale niestety. ich cena była jak dla mnie argumentem przemawiającym na ich niekorzyść. A z drugiej strony, to czy płyty te nie pylą i nie uwalniają do pomieszczenia niewidocznych, mikroskopijnych pyłów?
Wełna szklana/skalna używana jest od dawna w izolacji domów i przy właściwym z niej korzystaniu nic złego nie powinno się stać.
Zakładam, że izolacja wytrzyma tyle ile wkład kominkowy a jak nadejdzie jego godzina, to wtedy rozważę budowę obudowy kominka z materiałów takich jak wspomniane płyty krzemianowo-wapniowe.
czym wzmocnił/obudował Pan krawędzie przy szybie kominka?Nasz kominek został obudowany tak samo jak pan to zrobił, ale mamy problemy z estetyką bo materiał odchodzi właśnie naokoło szyby kominkowej, nie wiem co zrobić w takiej sytuacji, może posłuży pan radą? mogę wysłać kilka zdjęć...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witam
UsuńDziękuję za cenną uwagę.
Ja też popełniłem ten błąd. Wzmocniłem brzegi wokół kominka aluminiowym narożnikiem i niestety jak się nagrzał, to masa szpachlowa zaczęła pękać. Póki co żyję z takim stanem, ale zamierzam zamontować wokół otworu mini obudowę, a dokładnie coś takiego:
https://kratki.pl/pl/kategoria/ramy-stalowe
Dokładnie tak jak my z mężem. Sen z powiek spędza mi wymyślanie rozwiązania, bardzo dziękuję za podpowiedź, może uda nam się znaleźć taką ramę do kominka z boczną szybą, czy orientuje się Pan jak ewentualnie zamontować taką ramę? Myśleliśmy jeszcze o obudowaniu szyby wokół półką np. z marmuru,co myśli pan o takim rozwiązaniu?
UsuńNa stronie, do której link podałem można zamówić ramę na wymiar. Ewentualnie można poprosić firmę, która zajmuje się kominkami i obudowami o wykonanie obudowy Państwa kominka. Pomysłów jest wiele. Kominek można obudować ramą stalową, marmurową, z kamienia elewacyjnego, z płytek itp. Wszystko kwestia gustu, finansów i odpowiedniego dobrania obudowy do kominka i wystroju salonu. Mam nadzieję, że uda się to Państwu idealnie. Życzę cierpliwości i powodzenia w dokonaniu trafnego wyboru. Pozdrawiam.
UsuńMam pytanie jak mocować profile do ściany i sufitu. Normalnie montuje się je na kołkach szybkiego montażu, ale montując na takich kołkach mam obawy czy temperatura nie spowoduje uszkodzenia plastików - w obudowie jest duża temperatura, a metal (profile i śruby) dobrze przewodzą ciepło. Jak Pan to rozwiązał u siebie?
OdpowiedzUsuńBiorę się za swoja obudowę i daje mi to dużo do myślenia
Witam
UsuńJa podczas budowy obudowy kominka nie zastanawiałem się nad tym. Zamontowałem profile na kołki szybkiego montażu i tak zostało. Od trzech lat nic się z tym nie dzieje.
Obudowa i ściana jest izolowana wełną szklaną kominkową a u dołu i u góry obudowy są kratki wentylacyjne, które odprowadzają ciepło z wewnątrz obudowy. Ściana nie nagrzewa się aż tak mocno, żeby mogło to roztopić plastikowe kołki rozporowe.
należy stosować kołki aluminiowe-jak do do E-eS-ów ,patrz przepisy P-Poż..Stosowanie kołków szybkiego montażu jest dyskusyjne!!! ale co ja tam wiem,to tylko moja sugestia.Z krawca nie będzie budowlańca.Budownictwo to Sztuka,dlatego dzisiaj niewielu jest godnych miana budowlaniec-pozostali to" paciury" i" fah-many"-czytaj: wyrwij kase.
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńNapisał Pan, że do mocowania płyt izolacyjnych użył Pn profili UD30, a na słupki pionowe CW 50. Jak zamontował Pan płyty izolacyjne o grubości 30 mm w słupkach CW50? Dokładał Pan do środka CW50 profile UD30? Miałem zamiar kupić grubsze płyty izolacyjne do CW50, ale uważam, że 30 mm wystarczy tylko jak to zamontować?
Pozdrawiam,
Sebastian
Przy podłodze i przy suficie zastosowałem profile UW 50
Jako słupki zastosowałem profile CW 50
Płyty izolacyjne o grubości 30 mm mocowałem w profilach UD 30. Pasują idealnie.
Płytę izolacyjną wkładałem w pofil ud30. Profil przykręcałem do ściany i/lub do stelaża z góry i z dołu płyty izolacyjnej. Tą szparę między płytą a cw50 wypełniłem kawałkiem płyty izolacyjnej z odpadów.
Usuńco nieco widać na zdjęciu.
Po prostu profil ud30 przykręciłem od środka do cw 50, wsunąłem płytę izolacyjną i od góry przykręciłem drugi ud30. między cw50 a płytę izolacyjną wcisnąłem kawałki z odpadów z płyty izolacyjnej a na koniec wszystko ładnie zakleiłem taśmą kominkową.
Dziękuję za odpowiedź. Teraz mam jasność. Czas brać się do kompletowania materiałów i do roboty!
UsuńPozdrawiam
Sebastian
Witam ponownie,
UsuńZastanawiam się jeszcze nad sensem izolowania płytami izolacyjnymi ścian i sufitu (stare budownictwo - tynki wapienno-cementowe), ponieważ posiadam kominek z płaszczem wodnym w dedykowanej do tego wkładu obudowie, więc wewnątrz obudowy będzie grzała właściwie tylko rura spalinowa. Dodatkowo pod sufitem będzie zamontowany wentylator sterowany termostatem, "wypompowywujący" ciepłe powietrze do sąsiedniego pomieszczenia. Wydaje mi się, że wystarczyłaby tylko izolacja płyt GK, z których będzie wykonana obudowa kominka. Co Pan o tym sądzi?
pozdrawiam Sebastian
Witam ponownie,
UsuńNasunęło mi się jeszcze jedno pytanie: Czy jeśli posiadam kominek z płaszczem wodnym w dedykowanej obudowie izolacyjnej jest w ogóle sens stosowania płyt izolacyjnych na ściany i sufit (stare budownictwo - tynk cementowo-wapienny)? Chodzi o to, że jedynym źródłem ciepła w mojej obudowie będzie rura spalinowa. Dodatkowo pod sufitem zostanie zamontowany wentylator sterowany termostatem, który będzie "wypompowywał" ciepłe powietrze z nad wkładu do sąsiedniego pomieszczenia. Wydaje mi się, że wystarczy zaizolować płytami część obudowy kominka wykonaną z płyt GK i powinno być OK. Co Pan o tym sądzi?
Pozdrawiam
Sebastian
Witam
UsuńMoim skromnym zdaniem izolacja ścian i sufitu na sens. Bez izolacji ścian i stropu będą się one nagrzewać i sporo ciepła będzie marnowane na nagrzewanie się, jak się domyślam, grubych ścian. Koszt dodatkowej izolacji będzie niewielki a zyski spore, szczególnie, że ciepło ma być wykorzystywane do ogrzewania sąsiedniego pomieszczenia. Jeśli ja miał bym taki dylemat, to bez wahania zaizolowałbym wszystko wokół kominka.
Pozdrawiam
Marek
Wielkie dzięki za wskazówki.
UsuńPozdrawiam
Sebastian
Witam. Czy mógł by pan zdradzić lub pokazać na zdjęciu jak ma być zamocowany profil płyt GK na froncie kominka tuż nad szybą? Mam kominek z 3 szybami i górną zabudowę zaczynam jakby "w powietrzu". Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam. Tomek
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie. Może pan udzielić informacji jak i na czym oprzeć profil do przykrecenia płyty GK na frontowej ścianie zabudowy nad drzwiczkami wkładu? Mam wkład z 3 szybami i zabudowę muszę zacząć jak gdyby "w powietrzu"
OdpowiedzUsuńZ góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam. Tomek
Witam
UsuńJa też miałem taki problem i rozwiązałem to tak, że po dwóch stronach drzwiczek wstawiłem pionowe profile CW50, a do nich, nad drzwiczkami przykręciłem profil ud30, "literą U do góry". DO niego wsunąłem płytę izolacyjną w taki sam sposób zamocowałem ją od góry, z tym, że profil UD30 przykręciłem skierowany "literą U w dół".
Pozdrawiam
Marek
Witam, dziękuję za odpowiedź. Taki sposób na pewno spełnił by swoją rolę, jednak tak jak napisalem wcześniej, mam szyby z 3 stron i tu jest problem. Gdyby postawić słupki w narożnikach wyglądało by to co najmniej dziwnie. Ma Pan na to jakiś pomysł? boję się oprzeć profila ud czy jakiego kolwiek bezpośrednio na wkladzie...
UsuńPozdrawiam. Tomek
Witam
UsuńTo w takim przypadku widzę tylko jedno rozwiązanie.
Trzeba całą obudowę "podwiesić" do sufitu. Czyli profile przymocować solidnie do sufitu i na nich zamocować płyty GK. Dodatkowo wzmocniłbym je z boków wspornikami, do ściany, od góry. Można nawet zrobić odciągi do ściany.
Przyznam szczerze że obudowa takiego kominka to nie lada wyzwanie.
Witam mam takie pytanie jakie szczeliny zachował Pan miedzy wkładem a obudowa z boków i z góry
OdpowiedzUsuńOkoło 1-2 cm
UsuńNo ciekawy masz ten sposób osadzenia wkładu kominkowego ;) Z tym wzmocnieniem przy szybie kominka trzeba szczególnie uważać, gdyż często pęka po nagrzaniu się ;)
OdpowiedzUsuńWzmocnienie już popękało :-( niestety nie przewidziałem tego i muszę poprawić otwór wokół kominka i usunąć te aluminiowe wzmocnienia. Drugim sposobem na zatuszowanie pęknięć jest dołożenie ramki ze stali szczotkowanej, która je zasłoni. Albo obłożenie kominka kamieniem, co też powinno pomóc.
UsuńA ja chciałam zapytać jaką farbą pomalować ścianę w której będzie zabudowany kominek. Czytałam że musi to być farba ogniotrwała, ale nie bardzo wiem jaka konkretnie.
OdpowiedzUsuńJa pomalowałem kominek zwykłą farbą, taką jak wszystkie inne ściany w domu. Po czterech latach nic złego się nie dzieje.Nie słyszałem, że musi to być farba ogniotrwała.
Usuń