Ten wpis został poprawiony i znajduje się na moim nowym blogu, pod adresem:
Jak poprawnie przeprowadzić codzienne mycie kominka.
Kominek to niepowtarzalny klimat w domu. Daje ciepło, wprowadza miły nastrój, ogrzewa płomieniami i pieści romantycznym nastrojem.
Aby wszystkie te zalety kominka zostały wykorzystane, szyba kominka musi być czysta. Wtedy widać płomienie i wiesz że masz kominek a nie kocioł grzewczy w domu.
Ci, którzy palą w kominku codziennie wiedzą, że szyba lubi się brudzić. Powodów jest kilka.
Palenie śmieciami, palenie mokrym drewnem, zbyt mocne przyduszenie ognia przez przymknięcie szybra, zapchany komin, niewłaściwy dobór komina do kominka, zły ciąg kominowy.
 |
| Brudna szyba kominka zabija urok płonącego ognia. |
To tylko niektóre z powodów szybkiego zabrudzenia się szyby. Czasem ciężko jest dopilnować, żeby szyba się nie zabrudziła. Jak już się zabrudzi, to trzeba ją umyć. I to czym prędzej.
Mycie szyby to prawie codzienny obowiązek, jeśli kominek nocą wygasa. Rano, przed ponownym rozpaleniem kominka należy umyć szybę. W przeciwnym razie może zdarzyć się tak, że sadza, smoła, brud przyklei się do szyby tak mocno, że nie będzie można już tego usunąć i jedynym ratunkiem będzie wymiana szyby lub całych drzwiczek.
Mycie kominka można rozpocząć jak kominek całkowicie wystygnie. Mycie gorącej lub nawet ciepłej szyby może skończyć się jej pęknięciem. Zbyt duży szok termiczny dla szyby.
Mój sposób na mycie kominka jest bardzo prosty.
Przed myciem zawsze przygotowuję sobie potrzebne rzeczy takie jak, papierowe ręczniki, płyn do mycia szyb, pianka do mycia kominka, folia lub karton, pojemnik na brudne ręczniki, rękawiczki.
Pierwsza pomoc w myciu szyby kominkowej.
Do mycia kominka polecam jednorazowe ręczniki papierowe.
Do mycia kominka polecam rękawiczki jednorazowe. Zakładamy, myjemy, wyrzucamy i po kłopocie.
Kominek należy myć w rękawiczkach, bo sadza i smoła pozostają na długi czas na rękach, a to że się ubrudzimy jest niemal pewne.
W marketach można kupić wiele specyfików do mycia kominków. Ja przetestowałem już płyn do mycia kominków i piankę do mycia kominków. Polecam piankę, bo wcale lub wolniej spływa po szybie, lepiej rozpuszcza cały ten syf na szybie i nie brudzi tyle wokół kominka.
Specjalna pianka do mycia kominków. Do kupienia w każdym większym markecie budowlanym na dziale z kominkami lub ze środkami do czyszczenia "wszystkiego"
Mycie rozpoczynam od podłożenia pod kominek kawałka kartonu lub folii. Zapobiega to brudzeniu obudowy kominka i podłogi przez nasze specyfiki do mycia kominka.
Pierwsza wersja podkładki, która jednak okazała się za mała
Podkładka wersja druga, jak na razie ostateczna
Drzwiczki w moim kominku same się zamykają, więc dla wygody blokuję je pogrzebaczem, wkładając jeden koniec w otwór w który wchodzi zamknięcie drzwiczek a drugi koniec wkładam w róg drzwiczek.
Jest to dość ryzykowne ponieważ mocniejsze dociśnięcie drzwiczek może stłuc szybę, ale ja wolę ryzykować niż wkurzać się że drzwiczki same się zamykają.
Pomocna w myciu "pogrzebaczowa" blokada drzwiczek.
Pierwszy krok to kilkukrotne psiknięcie na szybę płynem do mycia okien i zmycie okopcenia szyby. Potem psikam specjalną pianką do mycia kominków po zabrudzonej szybie. Nie polecam psikać zbyt mocno, bo cały kominek i podłoga będzie zalana. Piankę nakładamy na górę szyby, bo powinna ona spłynąć w dół, rozpuszczając cały brud.
Jeśli po pierwszym przetarciu nie cały brud się rozpuści, należy na pozostałe brudne miejsca ponownie nałożyć piankę do czyszczenia szyb kominkowych i chwilę poczekać. Brud powinien się rozpuścić.
Pierwsze kilka "psików" proponuję wykonać do kominka, gdyż zamiast piany poleci nam woda. Dopiero po kilku psikach z dyszy wydobywa się pianka.
Jak pianka spłynie na dół szyby zaczynam wycieranie szyby z brudu, zaczynając od dołu, zbierając najpierw piankę z ramki. W ten sposób zapobiegam kapaniu syfu na podłogę.
Pianka musi spłynąć w dół szyby i rozpuścić brud...
... który następnie wycieramy papierowymi ręcznikami.
Jak już cały brud się rozpuści i zostanie wytarty ręcznikami papierowymi, psikam po szybie płynem do mycia szyb. Pozwala to na dokładne domycie szyby.
Po zakończonej operacji mycia szyby mamy zapaćkaną podkładkę na podłodze...
Gdyby nie podkładka, podłoga byłaby cała zabrudzona.
... ale za to krystalicznie czystą szybę. A o to nam przecież chodziło.
Czysta szyba kominka, po rozpaleniu, odpowiedni klimat
Cała operacja mycia i pielęgnacji kominka zajęła mi około 5 minut. Po tej operacji mamy kilka zabrudzonych papierowych ręczników ale za to znów możemy się cieszyć pięknem tańczącego w kominku ognia.
Pianka do mycia kominków kosztuje około 30 złotych, ale dla mnie starcza przynajmniej na 2-3 miesiące codziennego mycia. Płyn do mycia okien to groszowe sprawy. Jak się nam skończy, możemy do butelki wlać czystej wody. Też pomoże nam to w domyciu szyby.
Na uciążliwe zabrudzenia niektórzy polecają mycie szyby popiołem. Próbowałem, ale efekt i skutek był marny. Nie polecam.
Zabrudzenia, których nie usunie płyn do mycia kominka z powodzeniem usunąłem skrobakiem do płyt ceramicznych. Szyba nie została porysowana a doczyszczona.
 |
| Skrobak do najcięższych zabrudzeń |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz